Grillowane bakłażany
Grillowane bakłażany są pyszne i z powodzeniem zastępują kotleta. Jedyny problem jaki mam z bakłażanem to to, że bywa gorzki jeśli się go wcześniej odpowiednio nie spreparuje. Ja niestety jestem leniwa i jedyne na co mogę się zdobyć to wrzucenie plastrów bakłażana do zalewy i zostawienie w lodówce na 24 godziny. Zwykle to wystarcza. Smakują wspaniale!
SKŁADNIKI:
- 2 bakłażany (porcja dla 2 – 3 osób)
- świeże zioła: tymianek, rozmaryn, mięta, szałwia (nie muszą być wszystkie na raz, zależy co macie dostępne) albo suszone zioła np. prowansalskie
- oliwa z oliwek 1/4 szklanki
- ocet winny do smaku
- pieprz świeżo mielony do smaku
WYKONANIE
Bakłażany umyć i pokroić w grube plastry. Pozostałe składniki wymieszać w dużej misce, jeśli zalewy jest mało możemy dodać do niej 1/2 szklanki wody lub więcej oliwy. Wrzucać do miski plastry bakłażana, obracać każdy tak aby był dobrze zamoczony w zalewie. Układać warstwami. Na koniec można jeszcze łyżką wybierać zalewę z dna i polać wszystkie plastry jeszcze raz od góry. Miskę przykryć talerzem lub folią spożywczą. Wstawić do lodówki na 24 godziny. Następnego dnia bakłażany są gotowe do grillowania. Grillować raczej na umiarkowanym ogniu aby ich nie spalić, są delikatniejsze niż mięso. Widelcem sprawdzać czy są miękkie. Czas grillowania zależy od grubości plastra i siły ognia ale zwykle po 10 minutach (5 min na każdą stronę) są gotowe.
Podawać z zieloną sałatą i pomidorami w sosie winegret. Pyszne są też z białym serkiem kanapkowym.
